W zeszłym roku była zima, w tym jest totalne lato. Oby taka pogoda utrzymała nam się do poniedziałku! Aż tańczę z radości sprzątając i przygotowując tradycyjne dania Wielkanocne. Wczorajszy dzień spędziłam przygotowując balkon, mała jego namiasteczka pojawiła się na moim Instragramie Nie mogę doczekać się aż pięknie puszczą mi pędy „komarowca” i będę się cieszyć pianą zieleni! 

Kwiaty i jaja są moim głównym i jedynym wystrojem mieszkania w te święta. Nie lubię szaleństw, w tym roku będzie więc bardzo prosto. Jaja umieściłam w drucianym koszu, nawet ich nie krasząc. Dodałam bukszpan i całą donicę bratków. Jest pięknie. Budzące się w okół drzewa i krzewy są wystarczająco absorbujące, a świąteczne popołudnia planujemy spędzić na wiosennych spacerach. Dlatego też nie żałuję, że otoczenie jest tak minimalistyczne w dodatkach. Ale o tym mogłabym pisać i pisać, tylko, że dzisiaj i ja i Wy mamy w kuchni szaleństwo, dlatego uciekam, żur sam się nie zrobi!

Kochani, z okazji Świąt Wielkanocnych życzę Wam szczęścia, miłości i 

inspiracji, które są napędzą Was do działań i dodadzą pozytywnej energii.