Autor  

Żyj pełną parą! – relacja z finału akcji


Gdy we wrześniu dostałam propozycje udziału w akcji #żyjpełnąparą – ostatnią rzeczą, której mogłam się spodziewać było uniesienie się (dosłownie) w chmury i latanie! No, ale zacznijmy od początku! Jak zapewne wiecie – miałam wielką przyjemność uczestniczenia w akcji marki Tefal, gdzie mogliście wygrać #generatorpary, zwany także jako #generatorczasu. Sama mogłam poznać ten produkt, jego recenzję możecie przeczytać tutaj. Po wielkich emocjach związanych z samym konkursem i wielkim testem – przygotowany został prawdziwie niebiański event!

Wszystko zaczęło się punkt 8:00, sobotniego (dość mroźnego) poranka, w atmosferze owianej lekką tajemnicą. Pod najwyższym budynkiem w Polsce – Sky Tower we Wrocławiu… Kiedyś już w nim byłam. W wakacje wybraliśmy się na najwyższe piętro, ale sama wycieczka trwała może ze 20 minut. Tym razem jednak miałam w wieżowcu spędzić… aż 8 godzin!

Na 44 piętrze spotkałam się z autorami trzech wspaniałych blogów – Marią i Kubą z oczekujac.pl, Madzią z Simply Home About oraz Anią i Kubą z fashionable.com.pl. Wszyscy zostaliśmy zaproszeni na sesję zdjęciową w chmurach! Na miejscu czekał na nas Mistrz ze swoim kuferkiem pełnym kosmetyków i pędzli, gotowy zakręcić na mojej głowie loki oraz wymalować na twarzy cuda. Żeby zakręcić na MOICH włosach loki – trzeba odwagi, więc proszę o brawa dla Mistrza

Skupienie było wielkie (widać, widać!?), w końcu nie co dzień rano zdarza mi się pić kawę (a była, była i smaczny catering też był), patrząc na panoramę miasta i będąc 200 metrów nad ziemią. W apartamencie wrzało od emocji, nie tylko z powodu wysokości, ale także samej sesji zdjęciowej Jej efekty możecie zobaczyć poniżej.

Zdjęcia zdjęciami; na planie zdjęciowym w aparatach znajdowały się również… Kamery! A z tymi już takiego obycia nie mam, więc sami możecie sobie wyobrazić lekki stres i pot na czole. Kiedy jednak zobaczyłam efekt końcowy, którym jest filmik poniżej, uznałam nawet, że w sumie nie jest źle, a i może kariera na YT mogłaby być mi pisana

Skoro był to event, nie mogło zabraknąć lampki szampana. Kiedy więc już wszyscy wystąpili w swoich sesjach – zabraliśmy się za prawdziwe świętowanie. Oczywiście jak widać na zdjęciu powyżej, ciężko było nam się oderwać od tabletów i smartfonów, ale każdy kto ma do czynienia z blogerami, nie powinien być zdziwiony. Bloger z FB i Instragramem się nie rozstaje!

Jednak to nie był koniec atrakcji, które zaplanował dla nas Tefal. Podniebnych zawirowań czekała nas druga połowa. Po pobyciu „w chmurach” nadszedł czas sprawdzić jak wygląda prawdziwe… latanie! Zapakowaliśmy się do busa i kompletnie nieświadomi, wyruszyliśmy w trasę. Całą drogę zgadywaliśmy dokąd jedziemy. Serio – dziewczyny, z agencji organizującej akcję (które serdecznie pozdrawiam), nie puściły pary z ust. I tak dotarliśmy do Free Fly Center w Lesznie, czyli miejscu lotów w tunelu aerodynamicznym!

Szczerze mówiąc przestraszyłam się jak szalona, ale ciekawość unoszenia się nad ziemią była silniejsza. Ubraliśmy się w kombinezony, przygotowaliśmy się psychicznie i fizycznie, a później kolejno – wskakiwaliśmy „w wiatr”! Uwierzcie mi, uczucie jest niesamowite, trzeba zachować maksymalną kontrolę nad ciałem, a wiatr twarz wygina wam się jak plastelinę – co możecie zauważyć na filmiku wyżej, ponieważ moją widać na wielkim zbliżeniu! Dodam tylko, że po 3 minutach latania, przez kolejny tydzień miałam takie zakwasy, że nawet kichnięcie było bolesne. Ale co tam! Akcja była nieziemska i to dosłownie.

Dziękuję marce Tefal za tą przygodę, przepięknie zdjęcia i niesamowite wspomnienia.
Dziękuję również Marysi i Kubie, Madzi oraz Ani i Kubie – za świetne towarzystwo i super zabawę!
To jest w akcjach najwspanialsze – spotykać takich cudownych ludzi jak Wy!

Enjoy!!

Post jest częścią kampanii promocyjnej

dr inż. Magda Mirkowicz
O Autorze

Doktor nauk o mediach, inżynier Informatyki Stosowanej. Zajmuje się profesjonalnym projektowaniem grafiki użytkowej. Od kilkunastu lat wykłada na największym kierunku Grafika w Polsce.

PODOBNE WPISY

Jak o mały włos nie zostałam... księgową! Zawód grafika komputerowego
Jak o mały włos nie zostałam… księgową! Zawód grafika komputerowego
March 19, 2018
Kreatywne migawki kwietnia '17
Kreatywne migawki kwietnia ’17
May 02, 2017
Co warto zobaczyć na Fuerteventurze
March 10, 2017
Tradycja, która wywołuje uśmiech
November 21, 2016
BULLET JOURNAL: moje rozkładówki na październik 2016
September 18, 2016
Kapsuła czasu — prezent na rocznicę
June 18, 2016
13 albumów muzycznych, które nigdy się nie nudzą
May 04, 2016
Share Week 2016
March 24, 2016
Nadeszła wiosna!
March 22, 2016