Każdy miesiąc ma u mnie jakieś skojarzenie z kolorem, który tworzy wokół niego aurę. Grudzień to niewątpliwie złoto. Już dawno oszalałam na jego punkcie, jednak ostatnie posty, szczególnie plakaty świąteczne, pokazują, jak wiele jest go aktualnie w naszym mieszkaniu. Spowodowało to, że zaczęłam myśleć o dodaniu kolejnych złotych akcentów. Rozpoczęłam od biura, w końcu w nim spędzamy najproduktywniejszy czas! Naprawdę warto budować klimat, żeby twórcze działania były jeszcze bardziej przyjemne. Jestem zwolenniczką teorii, że praca jest efektywniejsza, kiedy miejsce, w którym ją wykonujemy — jest uporządkowane oraz pełne kreatywnych przedmiotów. Wiem, że nie tylko mnie pobudzają one do działania! Poza tym — jestem pewna, że jeśli nie macie jeszcze pomysłów na prezent dla gadżeciarzy, to ten post sprawdzi się też idealnie jako poradnik prezentowy.

Stworzyłam listę najpiękniejszych dekoracji w kolorze złota — do gabinetu lub biura. Wybór nie był łatwy, bo marki oferują nam całą masę przepięknych przedmiotów. Myślę jednak, że udało mi się wybrać idealnie komponujący się ze sobą zestaw. No dobra, przyznaję się, to taka trochę moja lista marzeń Mam nadzieję, że część z tych pięknych rzeczy pewnego dnia wyląduje w naszym kąciku biurowym.

1. Obraz You are Adored, The Calm Gallery, £18.00
Wiele osób zna już moje uwielbienie do The Calm Gallery, od wielu lat jestem fanką tej internetowej galerii, sprzedającej designerskie obrazy i plakaty. To u nich jako jednych z pierwszych pojawił się kultowy Keep Calm and Carry On, który zawojował świat!

2. Zegar ścienny COUTURE, House Doctor, 330 zł
Idealny, minimalistyczny i w dodatku posiadający coś, co może wydawać się dość błahe, ale zawsze zwracam na to uwagę, czyli tarcza z zaznaczonymi minutami. Takich ładnych dodatków w biurze nigdy za wiele.

3. Lampa biurkowa DESK, House Doctor, 1900 zł
Prezent z wyższej półki cenowej, ale niewątpliwie wart zainteresowania. Mosiężny stelaż idealne gra z białym kloszem. Jest niesamowita, od razu przykuła moją uwagę swoim designem, jak zresztą wiele rzeczy duńskiej marki House Doctor.

4. Pudełko Seasons, House Doctor, 40-60 zł
W kolekcji jest och cała masa, ale wybrałam jedno, którego kolor absolutnie mnie oczarował. Złoto nie musi być wszędzie, już jako odpowiednio wyważony akcent, potrafi grać pierwsze skrzypce w dekoracji. Akurat stoję przed wyborem pudelek do przechowywania drobiazgów w moim biurze, kto wie, kto wie…

5. Szklane puzderko, H&M Home 59,90 zł
Lubię przechowywać swoje designerskie dodatki na widoku, bo lubię cieszyć się ich widokiem. Niektóre pen-drive’y albo karteczki samoprzylepne aż się o to proszą!

6. Nożyczki Vintage, House Doctor, 60 zł
Ładne nożyczki to podstawa każdego twórczy DIY lub krawcowej. W dodatku wykonane z dobrego materiału, będą nam służyć latami. Nawet nie wiedziałam, że takie vintage’owe nożyczki są u nas dostępne! Urocze, prawda?

7. Taca w kształcie ananasa, Bloomingville, 45 zł
Tak, jak lubię mieć na widoku niektóre rzeczy i chętnie spakowałabym je w szklane pudełko, tak również wiele drobiazgów okładam w podręczne, tymczasowe miejsce. I tutaj właśnie przychodzi z pomocą patera. Nie są one przecież zarezerowane tylko do salonów czy jadalni. W domowych biurach sprawdzają się naprawdę wyśmienicie.

8. Notatnik Gucci Guilty, Gucci, £12.85
Zawsze kiedy mój mąż obdarowuje mnie nowym notatnikiem mówi, że im ładniejszy, tym chętniej się z niego korzysta. Dlatego od lat posiadamnajpiękniejsze notatniki, jakie tylko udane nam się wyszukać. I nigdy na nich nie oszczędzamy. Ostatnio na Instagramie pokazywałam Wam swój aktualny, w kwiaty, a tutaj proponuję Gucci, który ma złocone brzegi kartek. Uwielbiam to!

9. Długopis Tous Writing, Tous, 220 zł
Wiecie, że kocham misie. Nie da się tego ukryć! Zawsze, kiedy mam okazję, to w moich zestawieniach znajdzie się jakiś gadżet marki Tous. Poprzednio w niezbędniku zorganizowanej kobiety pojawiło się etui na smartfona, tym razem podsuwam Wam mój wymarzony długopis w kolorze złota.

10. Ceramiczne gałki do mebli, Bloomingville, 30 zł za sztukę
Ostatnia pozycja to gałki do mebli, zmieniając je możemy w kilka minut odświeżyć wybrany mebel. A czy to będzie biurko, czy jakaś komódka, to już zależy od Was. Ja mam zawsze jakiś zapas wymiennych uchwytów, bo lubię w łatwy sposób zmieniać swoje otoczenie.

Mam nadzieję, że moja złota lista
dekoracji biurowych przypadła Wam do gustu!

Enjoy!