Autor  

Mój zapach idealny – Lanvin Jeanne


O kosmetykach nie piszę często, ale o NIEJ musiałam Wam powiedzieć. Jeanne od Lanvin to perfumy absolutnie idealne. Idealne dla mnie i idealne dla mojej osobowości! Nawet buteleczka oddaje romantyczny klimat, który uwielbiam w stroju i swoim otoczeniu. O żadnych innych perfumach nie mogłabym tego napisać.
Jeanne poznałam wiosną 2008 roku. W maleńkiej fiolce, podarowana przy okazji jakichś zakupów w drogerii, przeleżała kilka tygodni – nim zorientowałam się, że to będzie miłość. Pokochałam je od pierwszej chwili, do dziś żałuję, że w nieświadomości odwlekłam to uczucie! Sam zakup nie był łatwy i ta fiolka (którą mam do dzisiaj!) towarzyszyła mi jeszcze jakiś czas. Okazało się, że zapach, który skradł mi serce jest zapowiedzią i dopiero kilka tygodni później wszedł do regularnej sprzedaży. Oj, to były długie tygodnie! 
Zapach nie wiem czemu – kojarzył i kojarzy mi się z jednym z zapachów dzieciństwa – długie godziny poświęciłam na poszukiwania „tego zapachu”, ponieważ jestem pewna, że bardzo podobnych perfum używała któraś moja ciocia lata temu. Niestety – to zostanie już moją pachnącą zagadką
Pachną przede wszystkim malinami i piwonią. Jak już doczytałam – te zapachy znajdują się w niej w nucie serca. Gdzieś w tle faktycznie przebijają się owoce gruszki, jeżyn i cytrusów oraz trochę piżma. Są świeże i idealne, kiedy tylko czuję ich zapach mam przed oczami piękny wiosenny lub letni dzień. W także w tych porach roku Jeanne jest królową mojej kosmetyczki

Mija już 6 rok tej mojej miłości, a ja wciąż reaguję na ten zapach szybkim biciem serca. Zawsze, kiedy ktoś mówił, że „to i to” jest zapachem „jego życia” i absolutnym numerem jeden. Jakoś nie potrafiłam sobie tego wyobrazić, że można jakiś zapach uznać za najwspanialszy, że przecież gust się zmienia itp. Jestem teraz totalnie przekonana, że moim zapachem jest Jeanne i to perfumy mojego życia. Jakkolwiek wyniośle to brzmi – uwielbiam ją i ten zachwyt przy zakupie kolejnego flakonika nie maleje. Ba! Wręcz rośnie! 
A czy Wy macie swój numer jeden?
Buziaki!
dr inż. Magda Mirkowicz
O Autorze

Doktor nauk o mediach, inżynier Informatyki Stosowanej. Zajmuje się profesjonalnym projektowaniem grafiki użytkowej. Od kilkunastu lat wykłada na największym kierunku Grafika w Polsce.