Skandynawskie wnętrza i dekoracje kuszą nas swoją prostotą i minimalizmem. To słuszna filozofia, która wielu osobom pomaga odnaleźć się w świecie chaotycznej komercji i daje ukojenie dla oka. Jestem minimalistką wybiórczo, jeśli można to tak nazwać i moje wielkie minimalistyczne zrywy możecie obserwować w takich postach jak ten. Przeglądając inspiracje doszłam do wniosku, że chyba nigdy nie pojawił się u mnie post z użyciem kamieni. Tych w domu nie brakuje, bo zawsze przywozimy całą masę z naszych wakacyjnych wypraw. Okazało się, że mam do dyspozycji świetne materiały w postaci rodyjskich i kreteńskich otoczaków! Zapraszam Was do wykonania ze mną minimalistycznego wieszaka na biżuterię!