Kilka dni temu podzieliłam się na Insta informacją, że rozpoczęłam dietę warzywno-owocową, znaną też jako post dr Dąbrowskiej albo post Daniela. Nie wiedziałam, że spotkam się z takim entuzjazmem i tyloma słowami wsparcia! Nie mam zamiaru nikogo przekonywać do słuszności czy niesłuszności tej diety. Sama zdecydowałam się na nią po bardzo długim i dogłębnych riserczu, a ponieważ jestem już po poważnej chorobie — oczyszczenie uznałam za idealne rozwiązanie dla mojego organizmu. Nie jest to dla mnie ani dieta cud, bo kto mnie śledzi wie, że ostatni rok to była wielka zmiana nawyków żywieniowych w naszym domu, a co za tym idzie, zdrowa utrata wagi. Post wykonuję po to, żeby dać organizmowi to, co najlepsze.

W sieci znajdziecie masę wiadomości czym jest dieta warzywno-owocowa, więc jeśli ktoś jest ciekawy, i do tej pory było to dla niego jak UFO, slyszał, ale nie widział, to Google jest obszernie wypchane w temacie

Na fali pozytywnych emocji, które wylały się na moim Insta, postanowiłam dwie rzeczy — będę dzielić się efektami, postępem i samopoczuciem. To ostatnie jest najważniejsze, bo na zdrowym ciele i umyśle zależy mi przede wszystkim. Ostatnio mój dział kulinarny moooocno kuleje, dlatego jest to też świetna okazja do dzielenia się naszymi przepisami do diety warzywno-owocowej. Mamy do nich z Kamilem naprawdę niezłą wyobraźnię!  Tak, tak. Mój mąż dołączył do mnie i razem pchamy sobie nasz warzywno-owocowy wózeczek. Razem przez 2 tygodnie, bo… Początkowo myślałam o 2 tygodniach diety, ale jestem już prawie pewna, że podejmę się 42 dni. To również dla mnie ćwiczenie silnej woli i sprawa wzmocnienia swojego charakteru. Zainspirował mnie do tego Paweł, jeden z autorów bloga Bracia przy kawie. Świetnie wyjaśnia założenia diety jak i dzieli się swoim pamiętnikiem z 3 tygodni jej trwania. Polecam serdecznie.

Dajcie znać czy byliście na poście, a może jesteście w trakcie lub planujecie?

3 dzień postu Daniela za nami I wiecie co? Miało być 14 dni, ale cały czas myślę o przedłużeniu co pełnych 6 tygodni. A to wszystko za sprawą wiadomości od Was! Dziękuję za każdą poradę i słowa wparcia! ? Kto wytrwał, a kto jest trakcie? A może macie go dopiero w planach? :))) Dajcie znać ?

Post udostępniony przez Magda Mirkowicz (@mypinkplum) Maj 9, 2018 o 11:21 PDT

Przepis na leczo według diety warzywno-owocowej

Składniki leczo

• 2 papryki
• 1 cukinia
• 2 cebule (średnie)
• kartonik passaty bio
• 1 łyżka koncentratu pomidorowego
• 1 łyżeczka papryki wędzonej
• 1 łyżeczka papryki słodkiej
• 1 łyżeczka papryki ostrej (opcjonalnie, my lubimy jak jest na ostro)
• 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich
• sol i pieprz do smaku

Jak zrobić leczo wg diety warzywno-owocowej

1. Cebulę kroimy w piórka i wrzucamy do garnka z 1/3 szklanki wody. Dusimy ją parę minut pod przykryciem do miękkości.
2. Paprykę kroimy w kostkę i dodajemy do podduszonej cebuli. Dolewany szklankę wody — oba składniki powinny się chwilę razem podusić, następnie dodajemy passatę.
3. Kiedy papryka lekko zmięknie dodajemy cukinię oraz łyżkę koncentratu pomidorowego oraz wszystkie przyprawy (poza solą i pieprzem) i dusimy pod przykryciem przez 10 minut.
4. Podnosimy przykrywę i dajemy daniu trochę odparować.
5. Na koniec przyprawiamy solą i pieprzem do smaku. Ja chętnie dodaję zieloną pietruszkę

Smacznego!