Przez różowe okulary #3
Sporo w końcówce akademickiego roku pracy. Nie mówiąc już o tym, że miałam dużo pracy w domu, które mogliście obserwować choćby w postach o metamorfozach biura. Dlatego postanowiłam odczekać z nowymi internetowymi odkryciami i przydatnymi stronami, aby to, co będzie w trzecim wydaniu Przez różowe okulary, było jak najfajniejsze. Zgromadziłam tyle linków, że muszę się już nimi z Wami podzielić. Chcecie zobaczyć co ciekawego wpadło mi ostatnio w ręce?
Tym razem trochę polskiej muzyki niezależnej. Kocham ją i cieszę się, kiedy odkrywam nowych muzyków niebojących się zmierzyć z brzmieniem i melodyjnością naszej ojczystej mowy. Poza tym jest tutaj jeszcze bardzo tania (bo nic niekosztująca) wycieczka na Marsa! Coś niesamowitego! No i coś, co absolutnie pokochałam — rzecz dla zakochanych, całuśnych i kochających sztukę…
-
- Free Online Graph Paper to takie miejsce, gdzie można sobie wygenerować i ściągnąć PDFa ze stroną w kratkę, linię, hexy, kropki, pięciolinię, wykres polarny, matrycę pod storyboardy, papier milimetrowy… No i wiele, wiele innych takich. Są też kalendarze, ale ładniejsze i lepsze znajdziecie u mnie na blogu!
- Obawiam się, że podróż na Marsa dla mnie pozostanie w sferach marzeń. Nie przyjdzie mi nigdy pospacerować po czerwonych pustyniach, ale dzięki portalowi 360cities mogę pooglądać sobie panoramy tej pięknej planety i trochę pozwiedzać! Sami zobaczcie, jakie to jest cudowne! Pod tym linkiem panorama z widokiem na Drogę Mleczną.
- Oglądaliście Idola? Była tam taka fajna, młoda dziewczyna. Kupiła mnie swoją skromnością, talentem i urokiem osobistym. Internet podpowiedział mi niedawno wideoklip, w którym Karolina Artymowicz jest dokładnie taka, jaka mi się podoba — nieco nieobecna i zachowawcza… Przy okazji odkryłam zespół Create
- Jest też cudowna i nieco poplątana Patrycja Jewsienia! Zawsze wielki plus za śpiewanie w ojczystej mowie,
- Romantycznie teraz się zrobi. Pochodząca z Australii grupa kreatywna, Heckler zebrała 120 artystów z całego świata. Narysowali oni, w swoim wyjątkowym, stylu całującą się parę. Coś cudownego! Kolorowa, emocjonująca i niebanalna wizja miłości. Do tego na stronie jest lista artystów (z linkami). A grzebiąc głębiej łatwo znaleźć inne akcje tej grupy.
- Strasznie mnie rozbawił rudy kot na obrazach w pierwszym wpisie. Mam teraz jednak coś dużo fajniejszego! W galerii Melindy Cooper mamy obrazy kotów, psów i innych zwierzątek. Coś wspaniałego!
- I jeszcze jedna rzecz na lato! Nie wiem jak Wy, ale w taką pogodę mam ochotę na najlepsze bezalkoholowe mojito — i Wam też je polecam!
PS. Jeśli macie jakieś fajne znaleziska, możecie śmiało podzielić się nimi tutaj na blogu!
Enjoy!!
- 13 June 2017
- 5 komentarzy
- 0
- przez różowe okulary