Zaczęło się od Project Life i poleciało jak lawina. Szukałam połączenia ze sobą sposobu na odpoczynek z pamiętnikiem oraz odpowiednim organizerem pracy i czasu wolnego. A także recepty na to, żeby nie uciekały nam wspomnienia. Wiecie, te wszystkie śmieszne zdania, które zdarza nam się wymienić z Kamilem. Albo kocie odpały, które warto udokumentować. W moich albumach ze zdjęciami nie ma miejsca na aż tyle wpisów. Nie chciałabym też robić tego cyfrowo, bo wiem, że nie będę miała do na tyle czasu i serca. Poza tym — potrzebny jest mi po pracy spokój i oderwanie się od nerwowego odświeżania FB czy pikania dźwięku przychodzącego maila. Już od dawna obserwowałam, że Pinterest zalewa się ręcznie rysowanymi rozkładówkami personalizowanych organizerów, ale dopiero jakiś czas temu zagłębiłam się, o co w nich właściwie chodzi. Okazało się, że to tzw. bullet journal, na który ostatnio zapanowało totalne szaleństwo i wcale mnie to nie dziwi! Mnie też pochłonął na dobre.

Czym jest BULLET JOURNAL (BuJo)

Zawsze chciałam mieć notes do planowania, który będzie w 100% mi odpowiadał. Taki wiecie — tylko mój i według mojej koncepcji. I znalazłam! BuJo to funkcjonalny system prowadzenia notatek. Zakochałam się w nim do szaleństwa. W końcu znalazłam miejsce na codzienne małe rysunki. Zawsze miałam na biurku kilka kartek, zaskrobanych drobnymi ilustracjami. Znalazłam miejsce, w którym wszystkie będą mogły być uporządkowane i nie znikną w tonie papierów na biurku, lądujących później w pudle czy segregatorze.

Zaczynam od października, i tak, jak zapowiedziałam na Instagramie, będę się z Wami dzielić moimi comiesięcznymi rozkładówkami. Mam nadzieję, że będą dla Was inspirującą wskazówką jak zaplanować sobie dzień, tydzień, miesiąc — i że każdy znajdzie coś dla siebie.

Wszystko opowiedziałam w filmie, który jest do obejrzenia tutaj i na moim kanale YT (subskrybujecie już?!)

Moje rozkładówki na październik

Wszystkie opisane w filmie rozkładówki możecie zobaczyć na zdjęciach

PS. Anetka to nasza dietetyczka :)))

Jak Wam się podoba?
Czujecie się zainspirowani??

Enjoy!!