Podróż poślubna na Krecie
Najważniejszą częścią bagażu podróżnego jest i pozostanie radosne serce.
~ Herman Lons
Ci, którzy mówią, że powroty są trudne – absolutnie się nie mylą. Wracam w wirtualną przestrzeń, stęskniona, wypoczęta i pełna optymizmu. Bateryjki na kolejne miesiące harówki zostały naładowane
Towarzystwo ukochanego i przepięknych widoków Krety to po prostu coś cudownego! Obiecywałam podzielić się z Wami tymi kilkunastoma dniami szczęścia, aparat więc nie odpoczywał i udało nam się uwiecznić małe co nie co :))
Teraz czas iść do przodu i wpaść znów w wir sprzed miesięcznej przerwy.
Trzymajcie kciuki!
Buziole!
- 1 October 2012
- 30 komentarzy
- 0
- podróże, wspomnienia