[DIY] Dekoracja z bombek
Biały salon był moim największym marzeniem. Zawsze, kiedy wyobrażałam sobie jego dekorowanie na święta, to kolor czerwony był motywem przewodnim. Marzenie o białym salonie się spełniło, przyszedł czas na świąteczne dekoracje. Już dwa lata mieszkamy w swojej śnieżnobiałej krainie, ależ ten czas szybko leci! Całość jest w pełni urządzona, ale są rzeczy, które bym chętnie bym JUŻ zmieniła. Oj, chyba każdy tak ma! No, ale miało być o udekorowaniu ścianki z kamienia! Dzisiaj chciałam Wam pokazać jak pozawieszałam bombeczki nad telewizorem, w taki sposób, żeby nie spadły z łomotem.
Moja ścianka jest ze zwykłej imitacji kamienia, których na pęczki w marketach budowlanych. Chętnie zamieniłabym go na coś innego, ale na razie remont się nie zapowiada. Nad ścianką mam skonstruowaną obudowę z karton-gipsu, która wewnątrz ma zaczepioną taśmę ledową. Daje to piękne oświetlenie na fakturę kamienia, a w okresach świąt — również odbija światło od dekoracji na niej przyczepionych.
Zdradzę Wam też największy sekret mojej sypialni, co widać na ostatnim zdjęciu – posiadam w niej dwoje drzwi! Nie widać tego specjalnie na zdjęciach samego pokoju, jak i na Instagramie, ale prawda jest taka, że sypialnia ma 2,1 metra szerokości. Żeby zmieściło się w niej wygodnie łóżko dwuosobowe wpadliśmy na pomysł, że… Zrobimy dwoje drzwi! To rozwiązanie sprawdza się fantastycznie i zawsze wzbudza podziw naszych gości! Ah! Chyba napiszę o tym posta
Do „pewnego” zaczepienia bombek na ścianie potrzebujemy:
- taśmy malarskiej
- nitki (najlepiej w kolorze ściany :))
- nożyczek
- bombeczek
Działamy kolejno tak jak na zdjęciach:
- odmierzamy kawałek nitki, taki na jaką długość chcemy, aby zawisła + około 10 cm zapasu do naklejenia jej na kawałek taśmy
- wycinamy około 2-3 cm pasek z taśmy malarskiej (jest mega mocna i świetnie trzyma się na ścianie)
- nitkę naklejamy zygzakiem na kawałek taśmy, zostawiając na górze centymetr zapasu
- dłuższą pozostałością nitki przywiązujemy bombeczkę
Wszystko dajemy do kontroli jakości Panu Kotu
A oto jeden z największych sekretów, o którym pisałam wyżej, voila! Drzwi do sypialni razy dwa!
Enjoy!!
- 17 December 2014
- 25 komentarzy
- 0
- boże narodzenie, diy