Dobry, polski i dizajnerski produkt. Dwie piękne i energiczne dziewczyny. Jedna nowa marka – HUG The Stuff! Kilka tygodni temu zostałam poproszona o „wypożyczenie” mieszkania, a konkretnie swojej sypialni, do uwiecznienia produktów nowo powstającego brandu. Jak widać na załączonych obrazkach – wypożyczone zostały także koty. 

Sylwia i Paulina wpadły na ambitny pomysł stworzenia pościeli, która będzie wyróżniała się na rynku, zalanego poduchami w kwiatki (nie, żebym nie lubiła kwiatków) i typowych ikeowskich szablonów (też je oczywiście lubię, ale..). No własnie. Ale – jako ulubione polskie słowo, sugeruje, że na tym obszarze designu panuje pościelowa nuda. Kiedy opowiedziały mi o swoim pomyśle – stałam się jego wielką fanką i przez długi czas obserwowałam powstawanie HUG’a. 

Dziewczyny serwują nam nietypowe wzory, a cały piękny asortyment możecie obejrzeć na stronie www.hugthestuff.com. Ja osobiście stałam się wielką fanką pościeli z pikowanym wzorem, gdzie w komplecie są poduchy z koronami dla królowej i króla Mój mały koci królewicz, Mikołaj objawiał się już Wam na instagramie, ale to, że Coco również uczestniczył w sesji pokazuje Wam dopiero teraz :)))