Tort bezowy – Pavlowa
Czerwony sezon rozhulał się na potęgę. Pierwsze truskawkowe danie sezonu >link<, przyjęliście z olbrzymim entuzjazmem. Dzisiaj pójdziemy w bardziej słodkie regiony i przygotujemy Pavlovą. Najsmaczniejszy i najlżejszy tort bezowy, jaki można sobie wyobrazić. Jego historia też jest niezwykła, lekka i bajeczna, ponieważ powstał na cześć primabaleriny Anny Pawłowej podczas jej pobytu w Australii i Nowej Zelandii około 1926 roku. Beza to symbol baletu, a truskawki… Sami wiecie
Przygotowanie bezy (na 30cm blaszkę)
- 8 białek
- 400g cukru
- szczypta soli
- łyżka soku z cytryny
Białka z solą ubijamy na sztywną pianę, następnie dodajemy sok z cytryny i ubijamy jeszcze minutę. Na końcu dodajemy cukier, stopniowo, cały czas miksując. Bezę wykładamy na blachę. Pieczemy z 140 stopniach przez ok 35 minut.
Przygotowanie pianki
- pół tabliczki gorzkiej czekolady
- 400g serka mascarpone
- śmietanka kremówka
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej, i mieszamy dokładnie z serkiem, tak aby powstała jednolita masa. Ubijamy śmietanę na sztywną masę (uważamy, żeby jej nie „przebić” i nie zrobić masła), następnie dodajemy ją stopniowo do masy z serka i czekolady i mieszamy łyżką, tak, aby nabić w nią powietrza (mikser może zmasakrować delikatność pianki). Nie dodajemy już cukru, beza ma po nadmiar
Wykończenie:
Na ostudzoną bezę wykładamy piankę. Koronę Pavlovej dekorujemy dowolną, raczej obfitą, w końcu to tort na cześć gorącego lata. Można ją ozdobić pokruszonymi kawałeczkami bezy oraz miętą, będzie piękniejsza
Przepis ten dostałam od mamy przyjaciela, która jako prawdziwa Pani Domu ma skarbnicę pyszności. Mam nadzieję, że niebawem uda mi się z Wami podzielić jeszcze jakimś rarytasem, który poznałam na warszawskiej Pradze
Buziaki i smacznego!
- 14 June 2013
- 13 komentarzy
- 0
- kulinaria